Discussion:
Wyuczyć frezerów [?]
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
GAL
2008-04-12 18:10:34 UTC
Permalink
Tak mnie najszło pytanie. Jak widzicie możliwości wyszkolenia w Polsce kadr
obróbki skrawaniem? Na dzis to jest tragedia.Brakuje frezerów, tokarzy,
fachowców od CNC, szlifierzy itd . I nie widać jakiś sensownych możliwości w
dziedzinie "wyprodukowania " takich specjalności. Pierwsze co nasuwa mi się
to myśl, że w momencie kiedy taki zawód stanie się atrakcyjny [głównie
finansowo] dla ucznia to chętni będą szturmować oświatę i szkolić sie ...
Ale...może macie inne przemyślenia dotyczące działań [możliwości działań]
MEN ?
GAL
Sławomir Żaboklicki
2008-04-12 19:39:39 UTC
Permalink
Post by GAL
Tak mnie najszło pytanie. Jak widzicie możliwości wyszkolenia w Polsce
kadr obróbki skrawaniem? Na dzis to jest tragedia.Brakuje frezerów,
tokarzy, fachowców od CNC, szlifierzy itd . I nie widać jakiś sensownych
możliwości w dziedzinie "wyprodukowania " takich specjalności. Pierwsze co
nasuwa mi się to myśl, że w momencie kiedy taki zawód stanie się
atrakcyjny [głównie finansowo] dla ucznia to chętni będą szturmować
oświatę i szkolić sie ...
Ale...może macie inne przemyślenia dotyczące działań [możliwości działań]
Frezera teoretyka - proszę bardzo. Wystarczy kreda, tablica no, może
projektor multimedialny, bo laptopa to wykładowca może przynieść swojego.

Dla praktyków potrzebne są maszyny i to te nowoczesne co praktycznie
wycina większość szkół prywatnych (choć jedna taka działała kiedyś
w Szczecinie - nie wiem czy dalej działa). A szkoły państwowe różne są.
Z terenu Szczecina to ZCE http://www.zce.szczecin.pl
Kiedyś ładowano tam ogromne pieniądze.
Myślę, że MEN stoi na stamowisku, że jeśli nauczyciel za swoje dokształcanie
musi płacić, to czemu nie taki frezer. Może też myślą, że kiedyś taki frezer
to musiał sporo wiedzieć o samym metalu i o sposobach jego obróbki
a teraz to zamocuje przedmiot, narzędzia a resztę robi automat.
A tak na poważnie, to temat jest trochę nie na czasie, bo praktycy
od obróbki skrawaniem też wyjeżdżają. To niech Anglicy ich szkolą!
Pozdrawiam
SZ
to
GAL
2008-04-13 06:54:19 UTC
Permalink
Post by Sławomir Żaboklicki
Jak widzicie możliwości wyszkolenia w Polsce kadr obróbki skrawaniem?
Dla praktyków potrzebne są maszyny i to te nowoczesne co praktycznie
wycina większość szkół prywatnych
Myślę, że MEN stoi na stamowisku, że jeśli nauczyciel za swoje dokształcanie
musi płacić, to czemu nie taki frezer.
To nie MEN teraz finansuje szkoły tylko gminy. MEN nadzoruje tylko.
Wrocław ma kasę i postanowił utworzyć wiele szkół zawodowych
[zawodówki,technika], ale...
[!?]w obróbce skrawaniem nie ma chętnych ! Na specjalistów CNC na których
jest
niesamowite zapotrzebowanie i niezłe płace zgłosiło się na przykład w 2007 r
6 chętnych do jednej z utworzonych klas [a własciwie nieutworzonych bo z
taką liczbą nie powstała klasa]. W tym roku podobnie.PZL Hydral który dostał
duże zlecenia i kupił dużo maszyn CNC sam szkolił pracowników płacąc [!?] im
w tym okresie za szkolenie [czyli staż]...

GAL
Sławomir Żaboklicki
2008-04-13 16:11:35 UTC
Permalink
Post by GAL
[!?]w obróbce skrawaniem nie ma chętnych ! Na specjalistów CNC na których
jest
niesamowite zapotrzebowanie i niezłe płace zgłosiło się na przykład w 2007
r 6 chętnych do jednej z utworzonych klas [a własciwie nieutworzonych bo z
taką liczbą nie powstała klasa].
No to masz odpowiedź dlaczego nie ma szkół. Inna sprawa, że
reklama takich zawodów jest praktycznie zerowa. Wszędzie widzimy
uśmiechniętych biznesmenów w swoich supersamochodach a
umorusanych, ubranych w brudne kombinezony frezerów tylko
na starych filmach. nasze szkoły może i ucza sie uczyć nowocześnie
ale reklamować nowocześnie to już nie bardzo. W efekcie masz stereotyp
brudnego frezera zamiast faceta w białym fartuchu czytającego gazetę
i notowania giełdowe podczas gdy w tle zaiwania obrabiarka CNC.

Ale chyba nie tylko my widzimy problem. Kanał Discovery na przyklad
uruchomił serię "Jak to jest zrobione" gdzie w fantastycznie czytelnej
i atrakcyjnej formie pokazuje sie proces wytwarzania różnych
przedmiotów codziennego użytku od łopat po awionetki, od kredek
po gry komputerowe. Moim zdaniem to materiał obowiązkowy
na wszystkich lekcjach techniki we wszystkich szkołach.
Sam zebrałem kilkanaście GB nagrań i staram się je wykorzystywać
gdzie się da.
Post by GAL
W tym roku podobnie.PZL Hydral który dostał duże zlecenia i kupił dużo
maszyn CNC sam szkolił pracowników płacąc [!?] im w tym okresie za
szkolenie [czyli staż]...
I tak też być powinno. Gdyby szkoły techniczne kupowały tego
typu pomoce dydaktyczne na większą skalę, to reszta szkół musiałaby
wrócić do rysików i tabliczek woskowych wielokrotnego użytku.
Pozdrawiam
SZ
GAL
2008-04-14 03:21:51 UTC
Permalink
Post by GAL
Tak mnie najszło pytanie. Jak widzicie możliwości wyszkolenia w Polsce
kadr obróbki skrawaniem?
Dzisiejszy artykuł http://www.gazetawyborcza.pl/1,75248,5068049.html

GAL

Loading...