Discussion:
nauka języka w samochodzie :)
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
raaz
2009-07-02 14:00:08 UTC
Permalink
hej !

ostatnio doszedłem do wniosku, że czas jaki spędzam w samochodzie można
wykorzystać z pożytkiem.
mianowicie, chodzi mi o naukę angielskiego.
sam angielski znam dobrze, ale biernie, jestem w stanie wszystko przeczytać,
ale bardzo mało mówię i tu niestety pojawiają się problemy.

Czy są jakieś kursy których można słuchać? (coś ala metoda callana).
słuchanie jakichś zdań/zwrotów, powtarzanie tego - i przez to naukę wymowy itp.

pozdr,
raaz
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
razor
2009-07-02 14:03:00 UTC
Permalink
widzę że są takie lekcje :)
http://www.google.pl/search?q=nauka+angielskiego+ze+s%C5%82uchu&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a

np.
http://www.audiokursy.pl/

Czy ktoś już tego próbował? przynosi to efekty ?
jedyny problem to mniejsza koncentracja prowadzącego.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
januszek
2009-07-02 14:30:47 UTC
Permalink
Post by raaz
Czy są jakieś kursy których można słuchać? (coś ala metoda callana).
słuchanie jakichś zdań/zwrotów, powtarzanie tego - i przez to naukę wymowy itp.
Jak do samochodu (z mp3 ;) ) to polecam na początek kursy BBC:
http://www.bbc.co.uk/polish/everydayenglish/ - np "The Market" jest jak
dla mnie rewelacyjny ;) a potem: http://www.spotlightradio.net/

j.
pawelj
2009-07-02 21:18:10 UTC
Permalink
Post by raaz
Czy są jakieś kursy których można słuchać? (coś ala metoda callana).
słuchanie jakichś zdań/zwrotów, powtarzanie tego - i przez to naukę wymowy itp.
Nie wyobrażam sobie nauki w samochodzie.
Próbowałem, ale u mnie nie zdało to egzaminu. Za dużo bodźców zewnętrznych
żeby skupic się na lekcji.
Rano jak jadę do pracy to pasuje posłuchac radia żeby wiedzieć co się w
świecie stało przez noc.
Po pracy jak wracam to pasuje włączyć muzykę albo jechać w ciszy żeby trochę
odpocząć.

Słuchanie angielskiego mnie męczyło - no ale to moje zdanie - tyle, że może
warto pod tym kątem na to popatrzeć i byc może szkoda kasy wydawać.
--
PawełJ
razor
2009-07-04 10:12:43 UTC
Permalink
Post by pawelj
Rano jak jadę do pracy to pasuje posłuchac radia żeby wiedzieć co się w
świecie stało przez noc.
Są jakieś newsy po angielsku do posłuchania? jest jakaś taka stacja w warszawie ?
(radia nie używałem od 10 lat, a może w sumie nigdy :) )

a po polsku? jaką stację polecasz? tylko żeby durnej muzy nie puszczali, tylko
faktycznie skupili się na wiadomościach :)

pozdr
razor
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
pawelj
2009-07-05 22:53:31 UTC
Permalink
Post by razor
Post by pawelj
Rano jak jadę do pracy to pasuje posłuchac radia żeby wiedzieć co się w
świecie stało przez noc.
Są jakieś newsy po angielsku do posłuchania? jest jakaś taka stacja w warszawie ?
(radia nie używałem od 10 lat, a może w sumie nigdy :) )
Nie zrozumiałeś mnie. Chodziło mi o polskie newsy po nocy
Mniej męczą człoweika znającego tylko polski język.:)
Post by razor
a po polsku? jaką stację polecasz? tylko żeby durnej muzy nie puszczali, tylko
faktycznie skupili się na wiadomościach :)
Kwestia "durnej" muzyki to sprawa indywidualna. ja obecnie słucham tylko i
wyłącznie "trójki" chociaż jak mówię to sprawa indywidualna.
--
Pawełj
Loading...